.

.

środa, 6 maja 2015

Biegacze :)

Późno się dziś pojawia wpis, ale człowiek nie ma ciągle na nic czasu. Dopiero wróciłem z pracy, ale na świeżo umieszczam recenzję piwa CUMBERLAND ALE z browaru Jennings. Angielskie piwo znane mi było z pozytywnych ocen moich znajomych, którzy mieli okazję go próbować. Jestem dziś padnięty, ale postaram się wytężyć swoje zmysły, aby w pełni opisać Wam jego walory. Dobrze, zabieram się, bo mnie noc zastanie :)






Kolor: ciemne złoto, mętne.

Piana: bardzo ładna, trwała, ładny lacing, drobnopęcherzykowa.

Zapach: słodowo-chmielowy. Nuty chlebowe, troszkę wyczułem owoców.

Smak: Dobra słodowość. Delikatna chmielowość ze słabą dość goryczką. Jest chleb bardzo wyraźny.

Wysycenie: wysokie.

Opakowanie: Bardzo profesjonalna etykieta przedstawiająca dwóch biegaczy. Piwo ma odświeżyć po ekstremalnym wysiłku. Osiłkowie biegają po górach, więc nie ma lekko. Bardzo mi się podoba. Kapsel oryginalny, ładnie się prezentuje w kolekcji.

Uwagi: Piwo smaczne, dobrze pijalne. Alkoholu 4,7%. Poza tym, tak sobie pomyślałem pijąc to piwo, że fajnie byłoby się go napić w takim tradycyjnym, angielskim pubie. Padam z nóg, czas zbierać się spać. Dobrej nocy i do kolejnej degustacji już w sobotę :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz