.

.

środa, 17 czerwca 2015

Lekkie piwo.

Czarne chmury w Opolu. Coś się kroi na niezłą ulewę lub burzę. A jak mamy takie ciężkie klimaty pogodowe to najlepiej będzie rozładować je czymś lekkim. Myślę, że doskonale nada się do tego PROTIVINSKY GRANAT z browaru Platan. Był to jeden z największych browarów na terenie Pracheńska. Browar Schwarzenbergów istniał już od pierwszej połowy XVI wieku. Przez ten czas zapewne wiele się zmieniło  w procesie technologicznym, ale czy smak jest wspaniały i uświęcony tradycją?








Kolor: miedziany, wpadający w ciemny czerwień.

Piana: piękna biała, obfita, trwała i drobna.

Zapach: chmiel połączony z delikatnymi owocami.

Smak: czuć, że baza słodowa jest mocna i solidna. Do tego mocna goryczka. Bardzo przyjemny karmel i nuty owocowe, dodające lekkiej kwaskowatości.

Wysycenie: średnie.

Opakowanie: Podoba mi się. Bordowo złote kolory świetnie pasują do królewskiej godności. A z tą mamy do czynienia patrząc na herb. Oryginalny kapsel do kolekcji. Stylowo, trzeba przyznać.

Uwagi: Dobry, półciemny lager w wiedeńskim stylu. 11 Plato oraz 4,6% sprawia, że dobrze się pije to piwo. Jest orzeźwiające i dobrze pijalne. Niech sobie teraz burza szaleje, co mi tam :D Miłego dnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz